Razem w życiu i pracy

Poznaliśmy się w 2009 roku przy okazji spotkania biznesowego. Rafał przyszedł z ofertą i przy okazji dobrze “sprzedał siebie” i od tego czasu pracujemy razem. Śmiejemy się że tego dnia podpisaliśmy dwie umowy. Przez ok. 6 lat pracowaliśmy wspólnie w jednej z firm z branży FMCG, każdy z nas miał inne obowiązki. Rafał był odpowiedzialny za prowadzenie szkoleń i wprowadzaniem nowych osób w procedury firmy, ja opowiadałam za social media oraz prowadziłam konsultacje oraz warsztaty.

W trakcie, rozwijaliśmy jeszcze kilka innych projektów, każdy w własny zakresie, na własną rękę. Od kilku lat nasza działalność ewoluuje, zmieniamy swój profil i szukamy innych miejsc i obszarów gdzie możemy się rozwijać.

Rafał wraca do tego co lubi najbardziej marketing, sprzedaż, informatyka, wsparcie techniczne. Ja przez ostatnie 5 lat mocno zainwestowałam w swój rozwój osobisty i biznesowy – paradoksalnie czas w którym pojawiają się dzieci, to czas w którym miałam okazję więcej czasu poświęcić sobie. I to właśnie dzięki wspólnej pracy zdalnej- gdyby nie to (min. wymienianie się czasem opieki nad dziećmi, wspólne wyjazdy rodzinno-biznesowe) nie miałabym tyle czasu.

Od poprzedniego roku wracamy do wspólnej pracy. Rafał jest wsparciem technicznym przy moich projektach. Dzięki niemu projekt – podcast, mógł zaistnieć tak szybko. Pomaga mi począwszy od ustawienia hostingu, strony www, po całą obróbkę dźwięku, nagranych i zmontowanych przeze mnie podcastów i ich publikację.

To nieoceniona pomoc, nie muszę robić sama tych zadań które jemu sprawiają większą frajdę. To wielka ulga, że mogę zawsze go poprosić o pomoc, bo wiem, że jest obok i zna odpowiedź na większość moich pytań.

W drugim kwartale ruszy nasz wspólny duży projekt. Nauczeni doświadczeniem – zaliczając w przeszłości kilka wpadek, popełniając mnóstwo błędów oraz świadomi swoich mocnych stron i możliwości, zupełnie inaczej planujemy i podchodzi do tego projektu.
Trzymajcie kciuki! 

Czy wiadomo kto za co odpowiada?

Mamy podział obowiązków, część z nich jest sztywna a część elastyczne i ustalana na bieżąco. Bazujemy na naszych umiejętnościach, wiedzy, mocnych stronach. Widzimy, że działanie według naszego flow sprawdza się najlepiej.
Rafał jest świetny w negocjacjach, sprzedaży, trudnych rozmowach, ustalaniu detali, wszelkie sprawy techniczne (konfiguracji sprzętu czy oprogramowania)

Ja natomiast odpowiadam za nawiązywanie relacji,  konsultacje, grafiki, opisy, planowanie i strategię, badaniu rynku i potrzeb klienta.

Oboje lubimy tworzyć nowe projekty, produkty, usługi, łączy nas myślenie innowacyjne i kreatywne. Czerpiemy z tego dużą przyjemność, bo łączy nas nie tylko relacja, ale wspólne pasje i zainteresowania zawodowe.

Czy praca razem może powodować konflikty?

Oczywiście i to nie jeden. W przeszłości nasza praca mocno odbijała się na naszym życiu prywatnym. Z perspektywy czasu widzę, jak wiele chcieliśmy zrobić, jak dużo wepchnąć w 24 godziny. Znaleźć czas na pracę, obowiązki domowe, sport, relacje z innymi, pasje, hobby, odpoczynek, dla dzieci, dla siebie. Jak się jest we dwoje można to sobie poukładać, gdy pojawiają się dzieci – potrzeba zdecydowanie większych umiejętności organizacyjnych.

Komunikacja – ja – on, on-ja

Często pakujemy się w sytuacje konfliktowe, kiedy nasze potrzeby nie są zaspokojone lub nie pokrywają się z potrzebami partnera. A często jest to spowodowane niejasną komunikacją, którą ciężko odczytać, nie jest konkretna i daje możliwość wielu interpretacji. Związek to sztuka mądrych kompromisów, bez pustego, bezrefleksyjnego poświęcania się dla drugiej osoby. Nie zawsze to co wyrażamy, czy to co robimy ma złe intencje, mimo, że czasem tak może być odbierane przez drugą stronę.

Często zadajemy sobie takie pytania: 
– Czego możemy od siebie oczekiwać?
– Ile czasu nam to zajmuje?
– Co potrzebujemy by pracować efektywnie?
– W jakim stylu pracujemy?
– Czego każdy z nas potrzebuje do efektywnej pracy? (spokoju, ludzi, tempa pracy, listy zadań)
– Co wyrażają nasze komunikaty?
– Jaka jest intencja tego co mówimy?

Dobre praktyki

Świetnie sprawdza się jasne rozdzielenie czasu na pracę i czasu po pracy. W naszej poprzedniej działalności, byliśmy prawie cały czas dostępni, taka forma zupełnie nie była dla nas dobra i na dłuższą metę była męcząca. Obecnie nasz grafik i harmonogram wyznaczają priorytety – rodzina, dzieci, ich czas w przedszkolu, nasze obowiązki, wyjazdy i inne aktywności. Praca razem daje dużo satysfakcji i radości. Możemy się wzajemnie wspierać, motywować, pomagać sobie. Pracujemy zdalnie z domu, więc jemy razem śniadania, obiady, co jest dla nas bardzo ważne.

Naszą relację na wyższy level wniosła praca na talentach i mocnymi stronami. Zafascynowana metodologią Instytutu Gallupa tak dużo, czytałam na ten temat że jestem w trakcie Certyfikacji. Dobrze wiem, jak bardzo nam to pomogło i wspiera nadal. Dzięki temu, zaczęliśmy lepiej się rozumieć, wiedzieć o co chodzi drugiej stronie. Jak mogę jej pomóc, czego ona potrzebuje, co dobrego może wnieść w naszą relację, ale też pracę. Jak ja mogę najlepiej skorzystać z jej pomocy.

Dużo bardziej rozumiejąc nasze potrzeby i nasz styl działania, możemy łatwiej rozwiązywać kwestie sporne i pracować bardziej produktywnie. Nasze talenty świetnie się uzupełniają, wiele z rzeczy których ja nie cierpię robić Rafałowi przychodzą z łatwością i odwrotnie. Rozdzielanie zadań i obowiązków jest też wygodniejsze, bazujemy na tym co każdy z nas naturalnie lubi robić i co nie sprawia trudności drugiej osobie.

Uniwersalną zasadą nie tylko w pracy jest to by znaleźć przestrzeń dla siebie. Czas dla siebie, na ciszę, swoich znajomych, swoje pasje, hobby.

Podstawą każdej relacji, nie tylko z mężem jest dobra komunikacja. Sygnałów które wysyłamy i odbieramy jest mnóstwo w ciągu dnia. Nie zawsze jesteśmy ich świadomi i nie zawsze nasze działanie, mowa ciała jest jasna. Ja sama muszę codziennie mieć więcej uważności na to co robię i jak mówię, oraz potwierdzać, czy jestem dobrze zrozumiana. I właśnie ten obszar jest tym w którym może pojawiać się najwięcej nieporozumień i konfliktów, szczególnie jeśli łączą nas bliskie relacje. Wypracowanie własnego „sposobu na komunikację” z partnerem jest kluczowe, własny system pytań które precyzują o co nam chodzi, czego potrzebujemy, jakie efekt chcemy osiągnąć, jaki jest cel naszych słów.  

Aby zostać dobrze zrozumianym, w swoim przekazie trzeba mówić w sposób zrozumiały.

Większość konfliktów bierze się z komunikacji, z trudności zrozumienia języka, sposobu wyrażania. My praktykujemy wrzucanie jasnych, prostych, konkretnych zadań do Nozbe. Rafał lubi mieć do wszystkiego check listę, a ja potrzebuję widzieć i mieć rozpisany wizualnie cały projekt.
__________________

A jest u Was? Czy macie okazję razem pracować, czy każdy robi zupełnie coś innego? Czy da się pracować razem? Znacie pary który łączy nie tylko relacja prywatna?

Zajrzyj jeszcze tu:
Artykuł – Praca nad talentami w związku
Podcast – TPU018-talenty-gallupa-malzenstwie-praktyka/